Pasta wg przepisu mojego męża ;)
Składniki:
słoiczek suszonych pomidorów
pół szklanki zielonych oliwek
łyżeczka kaparów
1 ząbek czosnku
3 łyżki startego parmezanu
1 łyżka słonecznika ( uprażonego na patelni)
przyprawy ( szczypta chilli, ostra papryka )
pietruszka
Wykonanie:
Pomidory pokroić na kawałki i wrzucić do blendera, dodać czosnek, oliwki, kapary i słonecznik (uprażone wcześniej przez kilka
minut na patelni lub nie). Miksować kilka minut, w razie potrzeby można dodać troszkę oliwy z pomidorów by masa nabrała formy gładkiej
smarownej pasty. Na koniec dodajemy parmezan i przyprawy. Posypujemy pietruszką.
uwielbiam tę pastę
OdpowiedzUsuńmąż autorki
to musze spróbowac
OdpowiedzUsuńsma jecie czy coś nią smarujecie ;)
na chlebek :)
OdpowiedzUsuń