Składniki:
1 szklanka cukru
1 szklanka kaszy manny
1 szklanka gładkiej mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1,5 kg kwaśnych jabłek
om 20 dkg masła
cynamon
Wykonanie:
Cukier, mąkę, kaszę i proszek do pieczenia dokładnie wymieszać. Podzielić na trzy części.
Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dodać cynamon i dokładnie wymieszać.
Średniej wielkości tortownicę wysmarować masłem rozłożyć na dnie jedną część sypkich składników, na to 1/2 startych jabłek , potem warstwę sypkiego, znowu jabłka i trzecią część sypkiego.
Wierzch szarlotki równomiernie przykryć cienkimi plasterkami masła.
Piec ok. 1 godziny w temperaturze 180°C.
Po ostygnięciu posypać cukrem pudrem.
Znam ten przepis, tylko ograniczam masło. Jest pyszny, a zupełnie o nim zapomniałam. Oj, będzie na weekend :)
OdpowiedzUsuńO mateńko,ależ cudne ciasto!!!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPycha ! Szarlotka to jet to czego mi trzeba w ten deszczowy jesienny dzień :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Uwielbiam szarlotkę!:)
OdpowiedzUsuńkiedyś robiłam tą sypaną wersję ale ten spodni "placek" wyszedł mi ... sypki ;-) jabłka były za mało soczyste chyba :-)
OdpowiedzUsuńPamiętam tą szarlotkę jeszcze z dzieciństwa, a teraz kiedyś chciałam ją zrobić i kompletnie nie pamiętałam jak. :)))
OdpowiedzUsuń